-
Watch Online / «Bracia Rycerze i kamienie Grobu Świętego" Alex Nikmar: pobierz fb2, czytaj online
O książce: rok / Jest ponura jesień 1307 roku na dziedzińcu średniowiecznej Europy. Nad wojskowo-monastycznym zakonem „Biednych Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona”, na którego czele stoi francuski król Filip Piękny, zbierają się chmury straszliwego spisku. Wielki Mistrz Jacques de Molay, który miał wizję nadchodzących tragicznych wydarzeń, zleca czterem wybranym braciom rycerzom usunięcie ze Świątyni części skarbów należących do zakonu. Ponadto poświęca je kustoszom głównej relikwii templariuszy, wywiezionej do Francji z Ziemi Świętej przez pierwszych krzyżowców. Aby spełnić ostatnią wolę Wielkiego Mistrza, bracia rycerze i niewielki oddział wojowników Świątynnych wyruszają w długą podróż. Jednak przezwyciężenie tego wcale nie jest łatwe: sezon polowań na templariuszy trwa w całej Europie, a poza tym starożytny krwawy bóg, który obudził się z zapomnienia, również nie ma nic przeciwko odzyskaniu dawno utraconego źródła kontroli nad elementy. Wybór jest zawsze trudny, ale dla braci rycerzy jest jasny – zawsze wybierają stronę honoru i światła. Notatka autora: Powieść tę spotkał niezwykły los. Pomysł na jej napisanie zrodził się spontanicznie, a fabuła zainspirowała mnie dosłownie w ciągu kilku minut. Nie żywiłem tego pomysłu, ale pomysł uparcie domagał się ucieleśnienia go w książce. Co więcej, obecny w książce mistycyzm znalazł w jakiś dziwny sposób odzwierciedlenie w rzeczywistości. To wszystko dziwne, ale to prawda. Ta książka zawiera prawdziwe fakty historyczne, daty i miejsca akcji, autorską wersję śledztwa w sprawie historycznej tajemnicy, templariuszy, polityków, królów, papieży, łotrzyków i poszukiwaczy przygód razem wziętych. Tak, w tej książce są demony, jest ich mnóstwo. Są wśród nich demony stworzone przez moją dziką (ale życzliwą) wyobraźnię i zrodzone z ludów, które popadły w zapomnienie; intrygi polityczne, ludzka zazdrość i złośliwość. Wszystko to splata się i łączy w dość prostą fabułę, w której każdy ma swoją prawdę i każdy ma swój powód. Jeśli zainteresował Cię ten „mix”, przeczytaj go i zostaw swój dobry komentarz lub równie dobrą opinię.